Tort czekoladowy, którego przepis przedstawiam poniżej jest prosty i dość szybki
w wykonaniu.
Nie jest zbyt słodki, lekki, bardzo smaczny. Czekoladowe blaty przełożone są dżemem brzoskwiniowym i kremem czekoladowym z dodatkiem likieru pomarańczowego.
Przepis pochodzi z miesięcznika Moja Kuchnia-biszkopty nr 5/2007 i został przeze mnie
zmodyfikowany. Zastosowałam dekorację własnego pomysłu.
Składniki blatów czekoladowych (na tortownicę o średnicy 28 cm)
Składniki kremu czekoladowego:
ponadto:
Wykonanie blatów czekoladowych:
Czekoladę rozpuszczamy na parze. Masło ucieramy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Dodajemy porcjami żółtka i przestudzoną czekoladę.
Białka ubijamy na sztywno, dodajemy porcjami cukier. Dalej ubijając, dodajemy stopniowo mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakao.
Porcjami dodajemy wcześniej przygotowaną masę czekoladową z żółtkami, mieszając mikserem na najmniejszych obrotach.
Tortownicę o średnicy 28 cm natłuszczamy, obsypujemy bułką tartą i delikatnie wylewamy przygotowane ciasto.
Pieczemy początkowy 15 minut w temp. 145°C, a następnie zwiększamy temp. do 170°C
i pieczemy jeszcze przez 30 minut. Ciasto najlepiej upiec w przeddzień przekładania kremem.
Wykonanie kremu czekoladowego:
Czekoladę rozpuszczamy na parze.
Masło ucieramy do białości i dodajemy porcjami przestudzoną czekoladę.
Likier czekoladowy łączymy z aromatem pomarańczowym i wlewamy cienkim strumieniem
do kremu. Dokładnie całość mieszamy tylko do połączenia składników.
Składanie tortu:
Przestudzone ciasto kroimy na trzy blaty. Dolny blat smarujemy lekko ogrzanym dżemem brzoskwiniowym. Kładziemy na to drugi blat i lekko dociskamy.
Krem dzielimy na dwie części. Smarujemy jedną częścią kremu czekoladowego drugi blat
i przykrywamy trzecim blatem, lekko dociskamy.
Smarujemy pozostałym kremem czekoladowym wierzch i boki tortu, zostawiając jego niewielką część do ozdobienia. Dekorujemy tort wg własnych pomysłów i upodobań.
w wykonaniu.
Nie jest zbyt słodki, lekki, bardzo smaczny. Czekoladowe blaty przełożone są dżemem brzoskwiniowym i kremem czekoladowym z dodatkiem likieru pomarańczowego.
Przepis pochodzi z miesięcznika Moja Kuchnia-biszkopty nr 5/2007 i został przeze mnie
zmodyfikowany. Zastosowałam dekorację własnego pomysłu.
Składniki blatów czekoladowych (na tortownicę o średnicy 28 cm)
- 2 tabliczki czekolady deserowej (2 x 100 g)
- 15 dag masła
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 cukier waniliowy (16 g)
- 9 jajek
- 20 dag cukru drobnego kryształu
- 25 dag mąki pszennej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
Składniki kremu czekoladowego:
- 2 tabliczki czekolady gorzkiej (2 x 100 g)
- 1 tabliczka czekolady mlecznej (100 g)
- 400 g masła
- 100 ml likieru czekoladowego
- 2 łyżeczki aromatu pomarańczowego
ponadto:
- 400 g dżemu brzoskwiniowego
- gotowe elementy ozdobne do ciast
Wykonanie blatów czekoladowych:
Czekoladę rozpuszczamy na parze. Masło ucieramy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Dodajemy porcjami żółtka i przestudzoną czekoladę.
Białka ubijamy na sztywno, dodajemy porcjami cukier. Dalej ubijając, dodajemy stopniowo mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakao.
Porcjami dodajemy wcześniej przygotowaną masę czekoladową z żółtkami, mieszając mikserem na najmniejszych obrotach.
Tortownicę o średnicy 28 cm natłuszczamy, obsypujemy bułką tartą i delikatnie wylewamy przygotowane ciasto.
Pieczemy początkowy 15 minut w temp. 145°C, a następnie zwiększamy temp. do 170°C
i pieczemy jeszcze przez 30 minut. Ciasto najlepiej upiec w przeddzień przekładania kremem.
Wykonanie kremu czekoladowego:
Czekoladę rozpuszczamy na parze.
Masło ucieramy do białości i dodajemy porcjami przestudzoną czekoladę.
Likier czekoladowy łączymy z aromatem pomarańczowym i wlewamy cienkim strumieniem
do kremu. Dokładnie całość mieszamy tylko do połączenia składników.
Składanie tortu:
Przestudzone ciasto kroimy na trzy blaty. Dolny blat smarujemy lekko ogrzanym dżemem brzoskwiniowym. Kładziemy na to drugi blat i lekko dociskamy.
Krem dzielimy na dwie części. Smarujemy jedną częścią kremu czekoladowego drugi blat
i przykrywamy trzecim blatem, lekko dociskamy.
Smarujemy pozostałym kremem czekoladowym wierzch i boki tortu, zostawiając jego niewielką część do ozdobienia. Dekorujemy tort wg własnych pomysłów i upodobań.
Przepiękny zarówno tort, jak i zdjęcia! Jestem pod ogromnym wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam piec, jednak torty to nie moja bajka, mimo że jest to mój ulubiony deser! Wolę zamówić na internecie, ze sprawdzonego źródła, ponieważ zawsze wyglądają idealnie, a u mnie zawsze coś pójdzie nie tak :) Pozdrawiam