Przedstawiam Wam przepis na tradycyjną zupę pomidorową.
Najlepiej smakuje, gdy ugotujemy ją na wywarze z mięsa wołowego i wieprzowego.
Jest łatwa do wykonania i uda się i tym początkującym.
Można ją podać z makaronem lub ryżem. Można też zrobić do niej lane kluseczki.
Najlepiej smakuje ze świeżych pomidorów, ale poza sezonem najlepiej użyć gotowy przecier.
U mnie jest to przecier domowej roboty.
Koniecznie dodajcie świeżego lub mrożonego lubczyka.
Suszony lubczyk, który można znaleźć na półkach sklepowych nie jest już tak aromatyczny.
Ostatecznie może być przyprawa maggi w płynie.
Składniki:
ponadto:
Wykonanie:
Mięso myjemy i gotujemy na małym ogniu pod pokrywką w ok. 2 litrach wody.
Gdy mięso będzie miękkie, przekładamy je do większego garnka.
W przypadku kości ściągamy z nich mięso, gołą kość wyrzucamy.
Garnek z wywarem odstawiamy na krótko.
Gdy wywar stanie się klarowny, zlewamy do garnka z mięsem.
Uzupełniamy gorącą wodą do 3-4 litrów i gotujemy.
Obieramy marchewkę, pietruszkę, seler, myjemy por.
Warzywa w całości wrzucamy do gotującego się wywaru.
Po ok. 20 minutach wlewamy przecier pomidorowy.
Dajemy łodygę lubczyka i upieczoną na ogniu cebulę.
Przyprawiamy solą, ewentualnie niewielką ilością cukru do smaku.
Jeszcze przez krótki czas gotujemy.
Zupę zagęszczamy ( jeżeli taką lubimy) zaprawą mączną z 3 płaskich łyżek mąki
i ½ szklanki mleka. Gotujemy jeszcze 1 -2 minuty.
Zabielamy śmietaną. Podajemy z makaronem i drobno posiekaną natką pietruszki.
Najlepiej smakuje, gdy ugotujemy ją na wywarze z mięsa wołowego i wieprzowego.
Jest łatwa do wykonania i uda się i tym początkującym.
Można ją podać z makaronem lub ryżem. Można też zrobić do niej lane kluseczki.
Najlepiej smakuje ze świeżych pomidorów, ale poza sezonem najlepiej użyć gotowy przecier.
U mnie jest to przecier domowej roboty.
Koniecznie dodajcie świeżego lub mrożonego lubczyka.
Suszony lubczyk, który można znaleźć na półkach sklepowych nie jest już tak aromatyczny.
Ostatecznie może być przyprawa maggi w płynie.
Składniki:
- ¾ litra przecieru pomidorowego lub ze świeżych pomidorów (u mnie przecier własnej roboty - klik)
- 300 g wołowiny (szponder, mostek, goleń)
- 200 g wieprzowiny (łopatka, golonka, kość od schabu)
- 1 duża marchewka (ok. 150 g)
- 1 średnia pietruszka (ok.80 g)
- kawałek selera (ok.70 g)
- kawałek pora (ok.100 g)
- 1 mała cebula (ok. 50 g)
- 2 - 3 płaskie łyżki mąki pszennej + ½ szklanki mleka
- ½ szklanki śmietany 30 %
- sól, cukier do smaku
- 1 nieduża łodyga lubczyka (świeży lub mrożony - klik) lub przyprawa maggi do zup
- natka pietruszki
- 3 - 4 litry wody
ponadto:
- 1 opakowanie makaronu (ok. 400 g)
Wykonanie:
Mięso myjemy i gotujemy na małym ogniu pod pokrywką w ok. 2 litrach wody.
Gdy mięso będzie miękkie, przekładamy je do większego garnka.
W przypadku kości ściągamy z nich mięso, gołą kość wyrzucamy.
Garnek z wywarem odstawiamy na krótko.
Gdy wywar stanie się klarowny, zlewamy do garnka z mięsem.
Uzupełniamy gorącą wodą do 3-4 litrów i gotujemy.
Obieramy marchewkę, pietruszkę, seler, myjemy por.
Warzywa w całości wrzucamy do gotującego się wywaru.
Po ok. 20 minutach wlewamy przecier pomidorowy.
Dajemy łodygę lubczyka i upieczoną na ogniu cebulę.
Przyprawiamy solą, ewentualnie niewielką ilością cukru do smaku.
Jeszcze przez krótki czas gotujemy.
Zupę zagęszczamy ( jeżeli taką lubimy) zaprawą mączną z 3 płaskich łyżek mąki
i ½ szklanki mleka. Gotujemy jeszcze 1 -2 minuty.
Zabielamy śmietaną. Podajemy z makaronem i drobno posiekaną natką pietruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz