Bardzo smaczny i delikatny tort.
Kruchutka beza świetnie komponuje się z kremem ananasowym oraz dodatkami takimi jak sezamki, czekolada i cytrynowe, kwaśne żelki.
Jest to mój kulinarny eksperyment i jak ocenili moi najbliżsi bardzo udany.
Składniki blatów bezowych (2 szt. o średnicy 25 cm.):
Składniki kremu ananasowego:
ponadto :
Wykonanie blatów bezowych:
Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy je na sztywno za pomocą miksera na najszybszych obrotach.
Stopniowo dodajemy cukier stale ubijając do momentu, aż nie będą wyczuwalne kryształki cukru.
Wykonujemy z papieru do pieczenia 2 szablony tzn. rysujemy na nim dwa jednakowe okręgi
o średnicy 25 cm. Wypełniamy masą bezową wyznaczone pola za pomocą rękawa cukierniczego. Pieczemy w temp. 130 °C ok. 80 minut.
Wykonanie kremu ananasowego:
½ litra mleka zagotowujemy z cukrem. Budyń miksujemy z żółtkami i ½ szklanki mleka.
Zaprawę budyniową wlewamy do gotującego się mleka stale mieszając.
Gdy budyń straci smak surowizny zdejmujemy z ognia i studzimy pod pokrywką.
Masło ucieramy do białości i małymi porcjami dodajemy przestudzony budyń.
Wlewamy kolejno sok z cytryn i spirytus. Całość miksujemy do uzyskania jednolitej masy.
¾ szklanki kremu odkładamy do dekoracji.
Wykonanie tortu:
Ananasy osączamy z zalewy i kroimy w drobną kostkę.
Jeden z blatów smarujemy cienko kremem.
Układamy równomiernie na całej powierzchni ananasy i przykrywamy kremem.
Na krem dajemy drugi blat, lekko dociskamy.
Wierzch i boki tortu smarujemy pozostałym kremem.
Sezamki rozdrabniamy prawie na proszek np.za pomocą przystawki siekającej i posypujemy boki tortu.
Wykonujemy z czekolady na przemian białej i mlecznej obręcze na wierzchu tortu.
Brzegi ozdabiamy malutkimi cząstkami żelek cytrynowych.
Na boki tortu dajemy w odstępach ok. 3 cm. pałeczki czekoladowe i na ich wierzchołkach wyciskamy za pomocą rękawa cukierniczego kleksy kremu.
Tort odstawiamy w chłodne miejsce, najlepiej do lodówki. Kroimy zaraz po jego wyjęciu.
Kruchutka beza świetnie komponuje się z kremem ananasowym oraz dodatkami takimi jak sezamki, czekolada i cytrynowe, kwaśne żelki.
Jest to mój kulinarny eksperyment i jak ocenili moi najbliżsi bardzo udany.
Składniki blatów bezowych (2 szt. o średnicy 25 cm.):
- 6 białek
- 350 g cukru drobnego kryształu
- szczypta soli
Składniki kremu ananasowego:
- 6 żółtek
- 2 kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej + ½ szklanki zimnego mleka
- 1 szklanka cukru
- ½ l mleka
- 300 g masła
- 100 ml soku z 2 - 3 cytryn
- 50 - 80 ml spirytusu
- 1 puszka ananasów (565 g)
ponadto :
- 80 g sezamków
- 80 g żelek cytrynowych
- ok. 70 g czekolady mlecznej
- ok. 70 g czekolady białej
- ok. 100 g pałeczek czekoladowych o smaku pomarańczowym
Wykonanie blatów bezowych:
Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy je na sztywno za pomocą miksera na najszybszych obrotach.
Stopniowo dodajemy cukier stale ubijając do momentu, aż nie będą wyczuwalne kryształki cukru.
Wykonujemy z papieru do pieczenia 2 szablony tzn. rysujemy na nim dwa jednakowe okręgi
o średnicy 25 cm. Wypełniamy masą bezową wyznaczone pola za pomocą rękawa cukierniczego. Pieczemy w temp. 130 °C ok. 80 minut.
Wykonanie kremu ananasowego:
½ litra mleka zagotowujemy z cukrem. Budyń miksujemy z żółtkami i ½ szklanki mleka.
Zaprawę budyniową wlewamy do gotującego się mleka stale mieszając.
Gdy budyń straci smak surowizny zdejmujemy z ognia i studzimy pod pokrywką.
Masło ucieramy do białości i małymi porcjami dodajemy przestudzony budyń.
Wlewamy kolejno sok z cytryn i spirytus. Całość miksujemy do uzyskania jednolitej masy.
¾ szklanki kremu odkładamy do dekoracji.
Wykonanie tortu:
Ananasy osączamy z zalewy i kroimy w drobną kostkę.
Jeden z blatów smarujemy cienko kremem.
Układamy równomiernie na całej powierzchni ananasy i przykrywamy kremem.
Na krem dajemy drugi blat, lekko dociskamy.
Wierzch i boki tortu smarujemy pozostałym kremem.
Sezamki rozdrabniamy prawie na proszek np.za pomocą przystawki siekającej i posypujemy boki tortu.
Wykonujemy z czekolady na przemian białej i mlecznej obręcze na wierzchu tortu.
Brzegi ozdabiamy malutkimi cząstkami żelek cytrynowych.
Na boki tortu dajemy w odstępach ok. 3 cm. pałeczki czekoladowe i na ich wierzchołkach wyciskamy za pomocą rękawa cukierniczego kleksy kremu.
Tort odstawiamy w chłodne miejsce, najlepiej do lodówki. Kroimy zaraz po jego wyjęciu.
przepysznie wygląda
OdpowiedzUsuńIzaa, dzięki za miłe słowa :)
Usuń