Smaczny, orzeźwiający, dość szybki w wykonaniu deser.
Dodatkowym jego walorem jest fakt, że bardzo ładnie prezentuje się na stole. Polecam :)
Składniki (na 6 porcji):
- 3 różnokolorowe galaretki owocowe ( cytrynowa, malinowa, czarna porzeczka)
- 100g małych gotowych bez
- 1 duża pomarańcza
- 2 kiwi
- 2 banany
- 1 owoc kaki
- 1 mała kiść winogron
- pół grejfruta
- 40g startej czekolady gorzkiej lub mlecznej
- ½ l śmietanki kremowej 30%
- ½ l sorbetu truskawkowego*
Wykonanie:
Dobrze schłodzoną śmietankę ubijamy, pod koniec słodzimy do smaku cukrem pudrem
i ewentualnie dodajemy odrobinę wanilii.
Do każdego z pucharków wrzucamy na dno po 3-4 bezy.
Galaretkę przygotowaną w/g przepisu na opakowaniu rozdrabniamy widelcem
i dajemy po 1 łyżce z każdego koloru na bezy. Umyte owoce obieramy i dzielimy na cząstki. Układamy z każdego rodzaju na przemian z bitą śmietaną, sorbetem*, galaretkami i bezami do wyczerpania składników.
Wierzch deseru posypujemy startą czekoladą.
* w sezonie truskawkowym używamy świeżych owoców.
Rozgniatamy je, lekko słodzimy i ewentualnie miksujemy.
Natomiast w przypadku zamrożonego sorbetu, rozmrażamy przed wykonaniem deseru.
Pozdrowienia dla imienniczki. Lubię takie desery, dziś rzadko się je spotyka.
OdpowiedzUsuńTo fakt, desery takie idą w zapomnienie, dlatego warto odświeżać dawne przepisy. Dzięki za pozdrowienia i odwzajemniam :)
OdpowiedzUsuń