Cebularze to pyszne drożdżowe bułki o chrupiącej, złocistej skórce i wspaniałym aromacie.
Oryginalne lubelskie cebularze w swoim nadzieniu zawierają cebulę i mak.
Cebularze, które widzicie na zdjęciach są nieco inne, ale równie smaczne jak oryginalne.
Nie ma na nich maku, ale jest pokrojony w drobną kosteczkę wędzony boczek i tarty ser gouda.
Najlepiej smakują jeszcze ciepłe.
Przepis pochodzi z książki Teresy Miazgowskiej "Pizze, chleby, foccacie".
Składniki ciasta:
Składniki nadzienia:
dodatkowo:
Wykonanie ciasta:
Drożdże rozcieramy z cukrem, rozprowadzamy połową ilości letniego mleka, wsypujemy
jedną łyżeczkę mąki i pozostawiamy w cieple do wyrośnięcia.
Następnie do wgłębienia w mące wlewamy rozczyn, dajemy stopione ostudzone masło,
jajko, pozostałe mleko, pokruszone w palcach zioła oraz sól.
Ciasto dokładnie wyrabiamy i zostawiamy w cieple do wyrośnięcia pod ściereczką.
Gdy ciasto podwoi objętość, ponownie krótko wyrabiamy.
Dzielimy na 16 równych porcji, formujemy kulki, lekko spłaszczając je dłonią.
Układamy w odstępach na natłuszczonej blasze.
Nakrywamy ściereczką i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia.
Wykonanie nadzienia:
Obrane cebule kroimy w półplasterki i podsmażamy na oleju do zeszklenia.
Dodajemy pokrojony w kostkę boczek, lekko podsmażamy, podlewamy 3 łyżkami wody
i krótko podduszamy.
Gdy woda odparuje łączymy z 2 łyżkami śmietany i zagotowujemy stale mieszając.
Przyprawiamy mielonym kminkiem lub papryką, solą i pieprzem do smaku.
Wykonanie cebularzy:
Pośrodku każdego uformowanego z ciasta krążka robimy wgłębienie dnem szklanki.
Wypełniamy uduszoną cebulą z boczkiem.
Ciasto smarujemy rozmąconym w mleku jajkiem, posypujemy ziarnami kminku
i pieczemy ok.30 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 175°C.
Jeszcze gorące posypujemy tartym żółtym serem.
Oryginalne lubelskie cebularze w swoim nadzieniu zawierają cebulę i mak.
Cebularze, które widzicie na zdjęciach są nieco inne, ale równie smaczne jak oryginalne.
Nie ma na nich maku, ale jest pokrojony w drobną kosteczkę wędzony boczek i tarty ser gouda.
Najlepiej smakują jeszcze ciepłe.
Przepis pochodzi z książki Teresy Miazgowskiej "Pizze, chleby, foccacie".
Składniki ciasta:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 30 g drożdży
- 50 g masła
- 1 jajko
- ¾ szklanki mleka
- ½ łyżeczki majeranku
- 2 płaskie łyżeczki cukru
- 1½ łyżeczki soli
Składniki nadzienia:
- 300 g cebuli
- 2,5 łyżki oleju
- 250 g boczku wędzonego boczku
- 3 łyżki wody
- 2 łyżki śmietany
- ½ łyżeczki zmielonej papryki lub kminku
- sól, pieprz czarny mielony do smaku
dodatkowo:
- 1 jajko roztrzepane w 2 łyżkach mleka
- 1 łyżeczka ziaren kminku
- 2 łyżki tartego sera gouda
Wykonanie ciasta:
Drożdże rozcieramy z cukrem, rozprowadzamy połową ilości letniego mleka, wsypujemy
jedną łyżeczkę mąki i pozostawiamy w cieple do wyrośnięcia.
Następnie do wgłębienia w mące wlewamy rozczyn, dajemy stopione ostudzone masło,
jajko, pozostałe mleko, pokruszone w palcach zioła oraz sól.
Ciasto dokładnie wyrabiamy i zostawiamy w cieple do wyrośnięcia pod ściereczką.
Gdy ciasto podwoi objętość, ponownie krótko wyrabiamy.
Dzielimy na 16 równych porcji, formujemy kulki, lekko spłaszczając je dłonią.
Układamy w odstępach na natłuszczonej blasze.
Nakrywamy ściereczką i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia.
Wykonanie nadzienia:
Obrane cebule kroimy w półplasterki i podsmażamy na oleju do zeszklenia.
Dodajemy pokrojony w kostkę boczek, lekko podsmażamy, podlewamy 3 łyżkami wody
i krótko podduszamy.
Gdy woda odparuje łączymy z 2 łyżkami śmietany i zagotowujemy stale mieszając.
Przyprawiamy mielonym kminkiem lub papryką, solą i pieprzem do smaku.
Wykonanie cebularzy:
Pośrodku każdego uformowanego z ciasta krążka robimy wgłębienie dnem szklanki.
Wypełniamy uduszoną cebulą z boczkiem.
Ciasto smarujemy rozmąconym w mleku jajkiem, posypujemy ziarnami kminku
i pieczemy ok.30 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 175°C.
Jeszcze gorące posypujemy tartym żółtym serem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz