Ten sernik jest pyszny, nie za słodki i puszysty.
Masę serową wzbogacają bakalie - skórka pomarańczowa i rodzynki.
Te ostatnie można zastąpić kandyzowaną lub suszoną żurawiną.
Spód to warstwa herbatników, dzięki temu sernik jest szybki do zrobienia.
Wykonanie tego sernika nie wymaga wielkich umiejętności kulinarnych.
Uda się każdemu kto zechce go upiec.
Przepis pochodzi z zeszytu kulinarnego mojej Mamy.
Składniki (na tortownicę o średnicy 27 cm):
Wykonanie:
Rodzynki płuczemy i zostawiamy do wyschnięcia. Skórkę pomarańczową drobniutko kroimy. Tortownicę natłuszczamy i wykładamy papierem do pieczenia.
Na spodzie układamy herbatniki. Luki uzupełniamy pokruszonymi herbatnikami.
Masło topimy i odstawiamy do przestudzenia. Żółtka ucieramy z cukrem pudrem na puszysty krem. Do naczynia dajemy po 3-4 łyżki mielonego sera i kremu żółtkowego, miksujemy ręcznym robotem. Czynność tę powtarzamy do wyczerpania składników, dodając pod koniec cienkim strumieniem płynne, ale przestudzone masło.
Wsiewamy mąkę ziemniaczaną, dodajemy aromat cytrynowy i jeszcze przez chwilę mieszamy. Białka ubijamy na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z masą serową.
Na koniec dodajemy bakalie obtoczone w mące pszennej ( zapobiega to ich opadaniu podczas pieczenia). Masę serową delikatnie przekładamy na herbatniki w tortownicy.
Pieczemy w nagrzanym do temp. 180°C piekarniku ok. 50 minut.
Po wyłączeniu piekarnika nie wyjmujemy sernika, pozostawiamy na ok. 15 minut.
Wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do wystudzenia.
Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem i ewentualnie polewamy odrobiną musu owocowego.
Masę serową wzbogacają bakalie - skórka pomarańczowa i rodzynki.
Te ostatnie można zastąpić kandyzowaną lub suszoną żurawiną.
Spód to warstwa herbatników, dzięki temu sernik jest szybki do zrobienia.
Wykonanie tego sernika nie wymaga wielkich umiejętności kulinarnych.
Uda się każdemu kto zechce go upiec.
Przepis pochodzi z zeszytu kulinarnego mojej Mamy.
Składniki (na tortownicę o średnicy 27 cm):
- ok. 150 g herbatników
- 1 kg sera półtłustego trzykrotnie mielonego
- 8 jajek
- 300 g cukru pudru
- 50 g mąki ziemniaczanej
- 100 - 150 g masła
- 50 g rodzynek lub kandyzowanej (suszonej) żurawiny
- 50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżeczka aromatu cytrynowego
Wykonanie:
Rodzynki płuczemy i zostawiamy do wyschnięcia. Skórkę pomarańczową drobniutko kroimy. Tortownicę natłuszczamy i wykładamy papierem do pieczenia.
Na spodzie układamy herbatniki. Luki uzupełniamy pokruszonymi herbatnikami.
Masło topimy i odstawiamy do przestudzenia. Żółtka ucieramy z cukrem pudrem na puszysty krem. Do naczynia dajemy po 3-4 łyżki mielonego sera i kremu żółtkowego, miksujemy ręcznym robotem. Czynność tę powtarzamy do wyczerpania składników, dodając pod koniec cienkim strumieniem płynne, ale przestudzone masło.
Wsiewamy mąkę ziemniaczaną, dodajemy aromat cytrynowy i jeszcze przez chwilę mieszamy. Białka ubijamy na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z masą serową.
Na koniec dodajemy bakalie obtoczone w mące pszennej ( zapobiega to ich opadaniu podczas pieczenia). Masę serową delikatnie przekładamy na herbatniki w tortownicy.
Pieczemy w nagrzanym do temp. 180°C piekarniku ok. 50 minut.
Po wyłączeniu piekarnika nie wyjmujemy sernika, pozostawiamy na ok. 15 minut.
Wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do wystudzenia.
Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem i ewentualnie polewamy odrobiną musu owocowego.
serniki kocham wielką miłością :)
OdpowiedzUsuńNa taki sernik to już się wpraszam ,ja robiłam ale bez pieczenia sernik
OdpowiedzUsuń