Roladą biszkoptowa to jedno z łatwiejszych i szybkich do wykonania ciast.
Wiem, że to zdanie może wprowadzić nie jednego czytelnika tego wpisu w zdziwienie.
Jednak to prawda! Jeżeli sądzicie inaczej, zapraszam Was do zapoznania się z wpisem
pt. rolada biszkoptowa-przepis podstawowy, gdzie szczegółowo przedstawiłam co zrobić,
aby rolada wyszła elastyczna i nie pękała przy rolowaniu. Oto link:
https://w-kuchennym-oknie.blogspot.com/2018/08/rolada-biszkoptowa-przepis-podstawowy.html
Rolada z nadzieniem jabłkowym jest najczęściej robioną przeze mnie roladą.
Wierzch zwykle posypuję cukrem pudrem, ale od święta daję polewę czekoladową.
Składniki ciasta(forma o wym. 36 x 36 cm):
Składniki nadzienia jabłkowego:
Składniki polewy czekoladowej:
Wykonanie ciasta podstawowego:
Żółtka oddzielamy od białek, posypujemy cukrem i dajemy 6 łyżki gorącej wody.
Miksujemy na krem. Wsiewamy małymi porcjami mąkę, delikatnie mieszając łyżką.
Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli i delikatnie mieszamy z ciastem.
Całość wykładamy na dużą prostokątną blachę wyłożoną papierem do pieczenia
i wyrównujemy powierzchnię za pomocą szpatułki.
Pieczemy ok. 20 minut w temp. 180°C na środkowym poziomie piekarnika.
Zaraz po upieczeniu przekładamy na delikatnie posypaną cukrem pudrem ściereczką.
Powierzchnię ciasta również delikatnie posypujemy cukrem pudrem i wraz ze ściereczką
rolujemy ciasto.
Odkładamy do przestudzenia. Szczegóły wykonania udanego ciasta tutaj.
Wykonanie nadzienia i rolady:
Tarte jabłka dajemy do rondelka, zalewamy sokiem z cytryny, wodą i delikatnie prażymy.
Mieszamy, aby nie przypaliły się.
Gdy rozprażą się dodajemy cukier, jeszcze przez jakiś czas ogrzewamy i dajemy galaretkę. Zdejmujemy z ognia i stale mieszamy do rozpuszczenia się galaretki.
Odstawiamy, od czasu do czasu mieszamy.
Gdy jabłka przestygną rozprowadzamy na rozwiniętym ze ściereczki cieście.
Ponownie zwijamy dość ściśle, zawijamy w ściereczkę lub folię spożywczą.
Wygładzamy powierzchnię dłońmi i wkładamy do lodówki.
Wykonanie polewy czekoladowej:
Cukier mieszamy z kakao, dodajemy mleko i ucieramy łyżką na papkę.
Żelatynę moczymy w małym garnuszku w zimnej wodzie i odstawiamy do napęcznienia.
Delikatnie ogrzewamy, tylko do jej rozpuszczenia, dodajemy masło.
Dalej delikatnie ogrzewamy tylko do rozpuszczenia się masła i natychmiast zdejmujemy
z ognia. Wlewamy do kakaowej papki gorące jeszcze masło z żelatyną i stale mieszamy
do uzyskania jednolitej masy. Na koniec dodajemy ewentualnie aromat i spirytus.
Gdy nieco ostygnie, ale nie za dużo, wylewamy na ciasto.
Gdyby polewa zrobiła się zbyt gęsta i nie dała się ładnie rozprowadzać, dodajemy 1 łyżkę mleka
i ponownie leciutko podgrzewamy, zestawiamy z ognia i po lekkim ostygnięciu pokrywamy powierzchnię ciasta.
Sugestia: czasami polewa nie trzyma się dobrze ciasta, wówczas warto jego powierzchnię
powlec cieniutką warstwą rozgrzanej konfitury lub dżemu i dopiero dać polewę.
Dzięki temu polewa ładnie przywiera i nie odchodzi od ciasta.
Wiem, że to zdanie może wprowadzić nie jednego czytelnika tego wpisu w zdziwienie.
Jednak to prawda! Jeżeli sądzicie inaczej, zapraszam Was do zapoznania się z wpisem
pt. rolada biszkoptowa-przepis podstawowy, gdzie szczegółowo przedstawiłam co zrobić,
aby rolada wyszła elastyczna i nie pękała przy rolowaniu. Oto link:
https://w-kuchennym-oknie.blogspot.com/2018/08/rolada-biszkoptowa-przepis-podstawowy.html
Rolada z nadzieniem jabłkowym jest najczęściej robioną przeze mnie roladą.
Wierzch zwykle posypuję cukrem pudrem, ale od święta daję polewę czekoladową.
Składniki ciasta(forma o wym. 36 x 36 cm):
- 6 jajek
- 6 łyżek gorącej wody
- 180 g cukru drobnego kryształu
- 100 g mąki pszennej
- szczypta soli
Składniki nadzienia jabłkowego:
- 500 g tartych jabłek ( u mnie szara reneta)
- sok z połowy cytryny
- 2-3 łyżki cukru drobnego kryształu
- 1/2 szklanki wody
- 1 galaretka cytrynowa
Składniki polewy czekoladowej:
- 125 g masła lub margaryny
- 3 łyżki cukru pudru
- 3 łyżki kakao
- 3 łyżki mleka
- 2 łyżeczki żelatyny
- 3 łyżki zimnej wody
- ½ - 1 łyżeczka spirytusu (ewentualnie)
- kilka kropel aromatu rumowego (ewentualnie)
Wykonanie ciasta podstawowego:
Żółtka oddzielamy od białek, posypujemy cukrem i dajemy 6 łyżki gorącej wody.
Miksujemy na krem. Wsiewamy małymi porcjami mąkę, delikatnie mieszając łyżką.
Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli i delikatnie mieszamy z ciastem.
Całość wykładamy na dużą prostokątną blachę wyłożoną papierem do pieczenia
i wyrównujemy powierzchnię za pomocą szpatułki.
Pieczemy ok. 20 minut w temp. 180°C na środkowym poziomie piekarnika.
Zaraz po upieczeniu przekładamy na delikatnie posypaną cukrem pudrem ściereczką.
Powierzchnię ciasta również delikatnie posypujemy cukrem pudrem i wraz ze ściereczką
rolujemy ciasto.
Odkładamy do przestudzenia. Szczegóły wykonania udanego ciasta tutaj.
Wykonanie nadzienia i rolady:
Tarte jabłka dajemy do rondelka, zalewamy sokiem z cytryny, wodą i delikatnie prażymy.
Mieszamy, aby nie przypaliły się.
Gdy rozprażą się dodajemy cukier, jeszcze przez jakiś czas ogrzewamy i dajemy galaretkę. Zdejmujemy z ognia i stale mieszamy do rozpuszczenia się galaretki.
Odstawiamy, od czasu do czasu mieszamy.
Gdy jabłka przestygną rozprowadzamy na rozwiniętym ze ściereczki cieście.
Ponownie zwijamy dość ściśle, zawijamy w ściereczkę lub folię spożywczą.
Wygładzamy powierzchnię dłońmi i wkładamy do lodówki.
Wykonanie polewy czekoladowej:
Cukier mieszamy z kakao, dodajemy mleko i ucieramy łyżką na papkę.
Żelatynę moczymy w małym garnuszku w zimnej wodzie i odstawiamy do napęcznienia.
Delikatnie ogrzewamy, tylko do jej rozpuszczenia, dodajemy masło.
Dalej delikatnie ogrzewamy tylko do rozpuszczenia się masła i natychmiast zdejmujemy
z ognia. Wlewamy do kakaowej papki gorące jeszcze masło z żelatyną i stale mieszamy
do uzyskania jednolitej masy. Na koniec dodajemy ewentualnie aromat i spirytus.
Gdy nieco ostygnie, ale nie za dużo, wylewamy na ciasto.
Gdyby polewa zrobiła się zbyt gęsta i nie dała się ładnie rozprowadzać, dodajemy 1 łyżkę mleka
i ponownie leciutko podgrzewamy, zestawiamy z ognia i po lekkim ostygnięciu pokrywamy powierzchnię ciasta.
Sugestia: czasami polewa nie trzyma się dobrze ciasta, wówczas warto jego powierzchnię
powlec cieniutką warstwą rozgrzanej konfitury lub dżemu i dopiero dać polewę.
Dzięki temu polewa ładnie przywiera i nie odchodzi od ciasta.
Świetny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga! :)