Przepis na tę polewę czekoladową jest niezawodny.
Polewa jest szybka i łatwa do zrobienia i zawsze się udaje.
Jest lśniąca i elastyczna dzięki dodatkowi żelatyny. Polecam :)
Składniki:
Wykonanie:
Cukier mieszamy z kakao, dodajemy mleko i ucieramy łyżką na papkę.
Żelatynę moczymy w małym garnuszku w zimnej wodzie i odstawiamy do napęcznienia.
Delikatnie ogrzewamy, tylko do jej rozpuszczenia, dodajemy masło.
Dalej delikatnie ogrzewamy tylko do rozpuszczenia się masła i natychmiast zdejmujemy
z ognia. Wlewamy do kakaowej papki gorące jeszcze masło z żelatyną i stale mieszamy
do uzyskania jednolitej masy. Na koniec dodajemy ewentualnie aromat i spirytus.
Gdy nieco ostygnie, ale nie za dużo, wylewamy na ciasto.
Gdyby polewa zrobiła się zbyt gęsta i nie dała się ładnie rozprowadzać, dodajemy 1 łyżkę mleka
i ponownie leciutko podgrzewamy, zestawiamy z ognia i po lekkim ostygnięciu pokrywamy powierzchnię ciasta.
Sugestia: czasami polewa nie trzyma się dobrze ciasta, wówczas warto jego powierzchnię
powlec cieniutką warstwą rozgrzanej konfitury lub dżemu i dopiero dać polewę.
Dzięki temu polewa ładnie przywiera i nie odchodzi od ciasta.
Polewa jest szybka i łatwa do zrobienia i zawsze się udaje.
Jest lśniąca i elastyczna dzięki dodatkowi żelatyny. Polecam :)
Składniki:
- 125 g masła
- 3 łyżki cukru pudru
- 3 łyżki kakao
- 3 łyżki mleka
- 2 łyżeczki żelatyny
- 3 łyżki zimnej wody
- ½ - 1 łyżeczka spirytusu (niekoniecznie)
- kilka kropel aromatu rumowego (niekoniecznie)
Wykonanie:
Cukier mieszamy z kakao, dodajemy mleko i ucieramy łyżką na papkę.
Żelatynę moczymy w małym garnuszku w zimnej wodzie i odstawiamy do napęcznienia.
Delikatnie ogrzewamy, tylko do jej rozpuszczenia, dodajemy masło.
Dalej delikatnie ogrzewamy tylko do rozpuszczenia się masła i natychmiast zdejmujemy
z ognia. Wlewamy do kakaowej papki gorące jeszcze masło z żelatyną i stale mieszamy
do uzyskania jednolitej masy. Na koniec dodajemy ewentualnie aromat i spirytus.
Gdy nieco ostygnie, ale nie za dużo, wylewamy na ciasto.
Gdyby polewa zrobiła się zbyt gęsta i nie dała się ładnie rozprowadzać, dodajemy 1 łyżkę mleka
i ponownie leciutko podgrzewamy, zestawiamy z ognia i po lekkim ostygnięciu pokrywamy powierzchnię ciasta.
Sugestia: czasami polewa nie trzyma się dobrze ciasta, wówczas warto jego powierzchnię
powlec cieniutką warstwą rozgrzanej konfitury lub dżemu i dopiero dać polewę.
Dzięki temu polewa ładnie przywiera i nie odchodzi od ciasta.
Polewa wspaniała !!! Dziękuję za przepis.
OdpowiedzUsuń