Powidła morelowe to pyszny, wspaniały dodatek do pieczywa, ciast, deserów
oraz mięs pieczonych zwłaszcza drobiu.
Nie wymagają tak długiego procesu odparowywania wody, jak powidła śliwkowe.
Warto je zrobić do słoików, aby zimową porą cieszyć się ich smakiem i aromatem.
Składniki:
Wykonanie:
Morele myjemy, przepoławiamy, usuwamy pestki i dajemy do garnka, najlepiej z grubym dnem. Wlewamy wodę, sok z cytryny i stawiamy na ogniu.
Pod garnek dobrze jest podłożyć płytkę zabezpieczającą przed przypaleniem.
Trzymamy na ogniu od czasu do czasu mieszając ok. 40 minut ( aż owoce rozgotują się).
Zestawiamy z ognia i pozostawiamy do całkowitego ostudzenia.
Można pozostawić do następnego dnia.
Przecieramy przez sitko (niekoniecznie).
Ja przecieram, wówczas powidła są delikatniejsze w smaku.
Ponownie stawiamy na ogień z płytką zabezpieczającą i doprowadzamy do wrzenia.
Wsypujemy cukier i dokładnie mieszamy.
Trzymamy na ogniu ok. 40 minut. mieszając od czasu do czasu.
Gorące powidła przekładamy do wyparzonych słoiczków.
Zamykamy i odwracamy do góry dnem.
Po ok. 5 min. odwracamy i pozostawiamy do ostudzenia.
Przechowujemy w chłodnym miejscu.
oraz mięs pieczonych zwłaszcza drobiu.
Nie wymagają tak długiego procesu odparowywania wody, jak powidła śliwkowe.
Warto je zrobić do słoików, aby zimową porą cieszyć się ich smakiem i aromatem.
Składniki:
- 2 kg moreli (wypestkowanych)
- 300 g cukru
- 5 - 6 łyżek soku z cytryny
- ½ szklanki wody
Wykonanie:
Morele myjemy, przepoławiamy, usuwamy pestki i dajemy do garnka, najlepiej z grubym dnem. Wlewamy wodę, sok z cytryny i stawiamy na ogniu.
Pod garnek dobrze jest podłożyć płytkę zabezpieczającą przed przypaleniem.
Trzymamy na ogniu od czasu do czasu mieszając ok. 40 minut ( aż owoce rozgotują się).
Zestawiamy z ognia i pozostawiamy do całkowitego ostudzenia.
Można pozostawić do następnego dnia.
Przecieramy przez sitko (niekoniecznie).
Ja przecieram, wówczas powidła są delikatniejsze w smaku.
Ponownie stawiamy na ogień z płytką zabezpieczającą i doprowadzamy do wrzenia.
Wsypujemy cukier i dokładnie mieszamy.
Trzymamy na ogniu ok. 40 minut. mieszając od czasu do czasu.
Gorące powidła przekładamy do wyparzonych słoiczków.
Zamykamy i odwracamy do góry dnem.
Po ok. 5 min. odwracamy i pozostawiamy do ostudzenia.
Przechowujemy w chłodnym miejscu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz