Marynowane pomidorki koktajlowe to smaczna, ostra przekąska do wędlin, mięs, kanapek.
Dla smakoszy ostrych dodatków jest jak w sam raz.
Dla osób preferujących raczej delikatne przekąski polecam zrobić delikatniejszą zalewę, rozcieńczając ją wodą według własnych upodobań, bez ostrej papryczki lub niewielką
jej ilością. Można zastąpić ostrą papryczkę słodką papryką w proszku.
Przepis pochodzi z miesięcznika "Moje Gotowanie" wrzesień 2010.
Trochę zmodyfikowałam.
Składniki (na 1 słoik ¾ l):
Wykonanie:
Pomidorki i papryczkę myjemy, czosnek obieramy.
Papryczkę można pokroić na mniejsze kawałki, wówczas pomidorki szybciej
stają się ostre i bardziej ostre.
Ocet zagotowujemy z pokrojonym na małe kawałeczki czosnkiem, gorczycą,
liśćmi laurowymi, papryczką, cukrem i solą.
Jeżeli marynata jest dla nas zbyt kwaśna, rozcieńczamy ją wodą i dopiero gotujemy.
Słoiki wyparzamy, układamy w nich pomidorki i oprószamy ziołami prowansalskimi.
Marynatę przelewamy przez sitko, a pozostałe na nim przyprawy dodajemy po równo
do każdego słoika.
Marynatę ponownie zagotowujemy, rozlewamy natychmiast do słoików i zamykamy.
Odwracamy słoiki dnem do góry na 5-10 minut. Odstawiamy w ciemne i chłodne miejsce.
Można zapasteryzować, ale znacznie tracą na jakości, bo robią się miękkie.
Ocet jest dobrym konserwantem, więc nie ma takiej konieczności.
Słoiki zamykają się pod wpływem gorącej zalewy.
Dla smakoszy ostrych dodatków jest jak w sam raz.
Dla osób preferujących raczej delikatne przekąski polecam zrobić delikatniejszą zalewę, rozcieńczając ją wodą według własnych upodobań, bez ostrej papryczki lub niewielką
jej ilością. Można zastąpić ostrą papryczkę słodką papryką w proszku.
Przepis pochodzi z miesięcznika "Moje Gotowanie" wrzesień 2010.
Trochę zmodyfikowałam.
Składniki (na 1 słoik ¾ l):
- 500 g małych czerwonych i żółtych pomidorków
- 1 mały strączek papryczki chili
- 1 duży ząb czosnku
- 1 szklanka białego octu winnego 6%
- 1 łyżka ziaren gorczycy
- 3 liście laurowe
- 1 - 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka suszonych ziół prowansalskich
Wykonanie:
Pomidorki i papryczkę myjemy, czosnek obieramy.
Papryczkę można pokroić na mniejsze kawałki, wówczas pomidorki szybciej
stają się ostre i bardziej ostre.
Ocet zagotowujemy z pokrojonym na małe kawałeczki czosnkiem, gorczycą,
liśćmi laurowymi, papryczką, cukrem i solą.
Jeżeli marynata jest dla nas zbyt kwaśna, rozcieńczamy ją wodą i dopiero gotujemy.
Słoiki wyparzamy, układamy w nich pomidorki i oprószamy ziołami prowansalskimi.
Marynatę przelewamy przez sitko, a pozostałe na nim przyprawy dodajemy po równo
do każdego słoika.
Marynatę ponownie zagotowujemy, rozlewamy natychmiast do słoików i zamykamy.
Odwracamy słoiki dnem do góry na 5-10 minut. Odstawiamy w ciemne i chłodne miejsce.
Można zapasteryzować, ale znacznie tracą na jakości, bo robią się miękkie.
Ocet jest dobrym konserwantem, więc nie ma takiej konieczności.
Słoiki zamykają się pod wpływem gorącej zalewy.
Hej,
OdpowiedzUsuńpo jakim czasie można ich spróbować ? :)
Po dwóch dniach można je z powodzeniem spożywać.
OdpowiedzUsuńoo to super, że tak szybko :) jestem bardzo ciekawa jak mi wyszyły :)
UsuńTylko po co w takim razie dawać do słoików?
OdpowiedzUsuńPrzetwory do słoików robimy po to, aby można było i zimową porą zjeść, a nie tylko po dwóch dniach :)
UsuńCzy można użyć papryczki chilli z paczki?
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, bo chodzi tylko o uzyskanie ostrego smaku.
UsuńRobię pomidorki z tego przepisu już trzeci rok (jestem fanką "Mojego gotowania) Zawsze super wychodzą. Ładne i smaczne. Polecam. Pozdrowienia dla autorki tego bloga. Wiele przepisów wykorzystałam 😍
OdpowiedzUsuńciesze sie.ze znalazlam taki ptzepis bo pomidorki obrodzily i wlasnie przystapilam do roboty
OdpowiedzUsuńWlasnie dzis zrobilam ,za dwa dni spróbuje ciekawa jestem smaku.
OdpowiedzUsuńDopiero zapoznałam się z przepism jutro spròbuję
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis zaraz wypróbuję
OdpowiedzUsuńSłoiczki wyglądają wybornie.napewno wypróbuję ten przepis!!!
OdpowiedzUsuń