Dzisiaj klasyczny tort z masą maślaną.
Ten tort to jeden ze smaków mojego dzieciństwa.
Warto powracać do dawnych przepisów, bo są proste w wykonaniu i bardzo smaczne :)
Składniki blatów biszkoptowych (na tortownicę o średnicy 27 cm):
- 8 dużych jajek
- 1¼ - 1½ szklanki cukru drobnego kryształu
- 1 szklanka mąki pszennej krupczatki
- ½ szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki soku z cytryny
- szczypta soli
Składniki masy maślanej:
- 7 jaj
- 1¼ - 1½ szklanki cukru
- 400 g masła
- 4-5 łyżek kakao
dodatkowo:
- ok. 200 ml kwaśnego dżemu
- ok. 100 g kwaśnych landrynek
Wykonanie blatów biszkoptowych:
Pieczemy w przeddzień przekładania tortu.
Żółtka ucieramy z sokiem z cytryny.
Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę, wsypując pod koniec porcjami cukier.
Do ubitych białek wlewamy cienkim strumieniem utarte żółtka, stale mieszając w jedną
stronę dużym widelcem.
Wsiewamy małymi porcjami wymieszane obie mąki z proszkiem do pieczenia,
w dalszym ciągu mieszając delikatnie w jedną stronę widelcem.
Nie mieszamy zbyt długo, tylko do połączenia się składników.
Ciasto delikatnie wykładamy do tortownicy, wyrównujemy powierzchnię szpatułką
i wkładamy na środkowy poziom piekarnika nagrzanego do 160°C.
Pieczemy w tej temp. ok. 20 minut (do czasu całkowitego wyrośnięcia wypieku),
po czym zwiększamy temperaturę do 180°C i pieczemy jeszcze 15 - 20 minut.
Po tym czasie biszkopt sprawdzamy patyczkiem, jeżeli jest suchy, wyłączamy piekarnik
i przy otwartych drzwiczkach trzymamy ciasto ok. 5 minut.
Wyjmujemy tortownicę z piekarnika.Okrawamy nożem brzegi biszkoptu i zdejmujemy obręcz. Odwracamy na deseczkę wyścieloną papierem do pieczenia.
Wykonanie masy maślanej i tortu:
Landrynki rozpuszczamy w szklance wrzątku i odstawiamy do całkowitego ostudzenia.
Jajka ubijamy z cukrem na parze do chwili, aż zgęstnieją i utracą smak surowizny.
Zdejmujemy znad pary i w dalszym ciągu ubijamy do chwili ostudzenia.
Masło ucieramy do białości i stopniowo dodajemy całkowicie ostudzoną masę jajeczną.
Trochę więcej niż ⅓ masy odkładamy a do pozostałej wsiewamy kakao, stale ucierając
do chwili połączenia się składników.
Biszkopt kroimy na cztery równe blaty.
Lekko ścinamy podrumienione brzegi blatów biszkoptowych i robimy kruszonkę.
Blaty nasączamy landrynkowym ponczem.
Dolny blat smarujemy równomiernie połową masy kakaowej, przykrywamy drugim
blatem i smarujemy dżemem.
Na to dajemy trzeci blat, smarujemy jasną masą (trochę zostawiamy do dekoracji).
Przykrywamy 4 blatem i powlekamy wierzch oraz boki tortu pozostałą masą kakaową.
Boki tortu ozdabiamy kruszonką, a na wierzchu dekorujemy pozostałą jasną masą.
Schładzamy w lodówce. Przed podaniem wyjmujemy z lodówki i odstawiamy
do całkowitego ogrzania do temp. pokojowej, bo taki najlepiej smakuje.